Data publikacji: 23.06.2024

Kto spłaca kredyt gotówkowy po rozwodzie – tłumaczymy

Dane BIK wskazują, że rodzime banki aktualnie mają w swoich bilansach ponad 7,5 mln kredytów gotówkowych. Tym samym “gotówki” można uznać za najpopularniejsze zobowiązania bankowe w Polsce. Pod względem łącznej wartości zadłużenia, kredyty gotówkowe ustępują tylko kredytom mieszkaniowym. Trudno się zatem dziwić, że w Internecie dość często znajdziemy pytania o to, kto spłaca kredyt gotówkowy po rozwodzie. W tym kontekście pamiętajmy, że przez cały 2023 rok do polskich sądów wpłynęło ponad 80 000 pozwów rozwodowych. Wiele rozwodzących się par posiada kredyt gotówkowy. Postanowiliśmy odpowiedzieć na ich wątpliwości w ramach naszego nowego artykułu.

Normą jest wspólne zaciąganie kredytów gotówkowych

Odpowiedź na pytanie postawione w tytule (Kto spłaca kredyt gotówkowy po rozwodzie?) zależy m.in. od tego, jak wygląda umowa kredytu gotówkowego pod względem liczby kredytobiorców. Warto wiedzieć, że krajowe banki oferują ciekawą opcję kredytową oprócz standardowego rozwiązania, czyli zaciągnięcia długu przez obydwoje małżonków. Chodzi o możliwość pożyczenia pewnej, limitowanej kwoty tylko przez jednego małżonka. Limit kredytu gotówkowego dostępnego bez zgody współmałżonka często wynosi kilkadziesiąt tysięcy złotych, choć można spotkać się z innymi ograniczeniami kwotowymi. Normą pozostaje jednak w dalszym ciągu wspólne zaciąganie kredytów gotówkowych potwierdzane wskazaniem w umowie dwóch osób (małżonków) oraz ich podpisami. Zgoda drugiego małżonka na zaciągnięcie zobowiązania oznacza, że ewentualna egzekucja długów zostanie rozciągnięta również na majątek wspólny małżonków.

W kontekście opisywanej powyżej polityki banków, warto zwrócić uwagę na artykuł 30 paragraf 1 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. 1964 Nr 9 poz. 59). Ten przepis wskazuje, że małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w celach zaspokajania normalnych potrzeb rodziny. Innymi słowy, dłużnikiem w związku z długiem zaciągniętym w trakcie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej na zaspokojenie zwykłych potrzeb rodziny jest małżonek, który ten dług zaciągnął podpisując umowę. Natomiast oboje małżonkowie są za ten dług odpowiedzialni finansowo.

Zakres egzekucji długu może być dość mocno ograniczony

Pod pojęciem zaspokajania zwykłych potrzeb życiowych rodziny rozumiemy tylko te decyzje, które odnoszą się do normalnych, codziennych potrzeb, wymagających bezwzględnie zaspokojenia, ale bez potrzeby podejmowania przez małżonków specjalnych kroków (patrz: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1966 r. – sygnatura akt: I CR 544/66). Jako zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny nie można rozumieć np. większych zakupów ratalnych. Nie powodują one zatem odpowiedzialności solidarnej drugiego małżonka (zobacz: M. Fras [w:] Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz aktualizowany, red. M. Habdas, LEX/el. 2023, art. 30).

Brak odpowiedzialności drugiego małżonka związany z brakiem jego zgody na zaciągnięcie zobowiązania oraz brakiem wydatkowania pieniędzy na zwykłe potrzeby rodziny oznacza, że zobowiązania można egzekwować tylko z majątku osobistego małżonka-dłużnika, z jego wynagrodzenia oraz dochodów uzyskanych z innej działalności zarobkowej, a także z korzyści czerpanych z tytułu praw autorskich i pokrewnych praw (zobacz: artykuł 41 paragraf 2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Jeśli natomiast dług powstał w związku z działalnością firmy, to zakres egzekucji dodatkowo zostaje rozszerzony o majątek tego przedsiębiorstwa).Teraz w ramach odpowiedzi na tytułowe pytanie (Kto spłaca kredyt gotówkowy po rozwodzie?) przeanalizujemy wpływ rozwodu na odpowiedzialność za kredyt gotówkowy.

Czy rozwód zmienia zasady odpowiedzialności za kredyt?

W nawiązaniu do tytułowego pytania (Kto spłaca kredyt gotówkowy po rozwodzie?) i powyższych wyjaśnień, mogą pojawiać się kolejne wątpliwości. Dotyczą one tego, czy rozwód modyfikuje omawiane wcześniej zasady odpowiedzialności za kredyt gotówkowy. W komentarzach do kodeksu rodzinnego i opiekuńczego można znaleźć opinię mówiącą, że rozwód nie powinien skutkować rozliczeniem długu przy podziale wspólnego majątku, bo mimo takiego podziału dług zaciągnięty przez oboje małżonków nadal jest wymagalny (zobacz: M. Fras [w:] Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz aktualizowany, red. M. Habdas, LEX/el. 2023, art. 30). Przeniesienie całego długu na jednego z byłych małżonków godziłoby w prawa wierzycieli. Mowa o sytuacji związanej z tym, że jedna osoba mogłaby doświadczać większych problemów ze spłatą kredytu (np. gotówkowego). Jednocześnie kredytodawca miałby mniejsze możliwości egzekwowania roszczeń poprzez sprzedaż majątku należącego tylko do jednej osoby. Pamiętajmy w tym kontekście, że kredyty gotówkowe nie są zabezpieczone hipoteką.

Ważna wydaje się jeszcze jedna zasada. Mianowicie, jeśli dług zaciągnięty w ramach kredytu (np. gotówkowego) został zużyty na majątek wspólny (np. remont wspólnego mieszkania) i następnie spłacony w okresie między ustaniem wspólności majątkowej oraz podziałem majątku wspólnego, to taka spłacona wcześniej należność nie jest już długiem. Przekształca się ona w roszczenie o zwrot nakładów na rzecz tego małżonka, który dokonał zapłaty. Takie roszczenie podlega rozliczeniu na podstawie art. 45 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (zobacz: M. Fras [w:] Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz aktualizowany, red. M. Habdas, LEX/el. 2023, art. 30). Mimo braku możliwości sądowego rozliczenia kredytu gotówkowego zaciągniętego przez dwie osoby, byli małżonkowie mogą negocjować z bankiem na przykład przeniesienie zobowiązania na jednego z nich. Musi być to osoba posiadająca odpowiednio wysoką zdolność kredytową i dochody pozwalające na samodzielną spłatę długu.

Oczywiście, bank nie musi się godzić na ograniczenie liczby kredytobiorców, które jak już wspomnieliśmy jest dla niego mniej korzystne w kontekście możliwości egzekwowania niespłaconych zobowiązań. Rozwiązaniem problematycznej sytuacji może być dodatkowe poręczenie zabezpieczające interesy banku, który zgodzi się na zmniejszenie liczby kredytobiorców. Kolejne możliwe rozwiązanie polega na spłacie kredytu gotówkowego poprzez sprzedaż składnika majątku, w którym małżonkowie posiadają współwłasność ułamkową. Przykładem jest mieszkanie lub dom. Byli małżonkowie mogą się również umówić na spłatę raty w określonych proporcjach (np. 60% do 40%). Pamiętajmy jednak, że solidarna odpowiedzialność osób, których podpisy widnieją na umowie kredytowej oznacza uprawnienie banku do żądania spłaty całości raty przez każdego z kredytobiorców. Późniejsze rozliczenia między tymi dłużnikami nie interesują już kredytodawcy.

Kredyt tylko na jedną osobę: sytuacja będzie o wiele prostsza?

Osoby pytające, kto spłaca kredyt gotówkowy po rozwodzie mogą mieć też uzasadnione wątpliwości dotyczące tego, jak wygląda sytuacja w przypadku zaciągnięcia długu przez jednego kredytobiorcę. Klarowny jest przypadek, w którym zaciągnięcie kredytu nie było związane z zaspokajaniem zwykłych potrzeb rodziny i nie wymagało zgody ówczesnego współmałżonka. Wówczas trudno mówić o jakichkolwiek dylematach związanych z rozwodem. Bardziej problematyczna będzie sytuacja, w której kredyt gotówkowy został zaciągnięty na zaspokojenie zwykłych potrzeb rodziny. Wtedy solidarna odpowiedzialność byłych małżonków utrzymuje się bowiem mimo rozwodu.

Natomiast w przypadku udzielenia zgody przez drugiego małżonka na zaciągnięcie kredytu gotówkowego niefinansującego zwykłych potrzeb, rozwód wyklucza możliwość skorzystania przez bank z artykułu 787 kodeksu postępowania cywilnego. W takim przypadku nie można bowiem nadać klauzuli wykonalności przeciwko byłemu małżonkowi dłużnika. W opisywanej sytuacji bank może egzekwować swoje roszczenia wyłącznie z dotychczasowego majątku osobistego byłego małżonka będącego kredytobiorcą, z przedmiotów nabytych przez taką osobę po ustaniu wspólności majątkowej oraz z przypadającego dłużnikowi udziału w majątku objętym wcześniej wspólnością ustawową małżeńską.

 

Jesteśmy do Twojej dyspozycji

skontaktuj się z nami już dziś.

Kontakt z doradcą
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Polityka prywatności. Zamknij
HelpHero sp z o.o. nie jest kancelarią prawną i nie świadczy usług prawnych w rozumieniu ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych, ustawy z dnia 26 maja 1982 r. prawo o adwokaturze.
Firma świadczy usługi pośrednictwa i doradztwa ogólnego dla Klientów indywidualnych we współpracy z kancelariami prawnymi, prawnikami, radcami prawnymi, adwokatami i innymi osobami świadczącymi usługi prawne.
Handcrafted by lpcreation.pl