Już od dłuższego czasu, zmiany dotyczące prawa procesowego idą w kierunku upowszechnienia mediacji. Niewydolność polskich sądów nie jest jedyną przyczyną takiej sytuacji. Podobny trend „pro-mediacyjny” widzimy również w innych krajach Europy. Mediacje są bowiem szybsze, tańsze i mniej angażujące dla wymiaru sprawiedliwości. Korzystne i kompromisowe zakończenie mediacji oznacza także oszczędność finansową z punktu widzenia stron sporu. Opłaty za mediacje są bowiem znacznie mniejsze od kosztów procesu, które często trzeba ponieść aż w dwóch instancjach. Na uwagę zasługuje również oszczędność czasu dla stron decydujących się na mediacje sądowe (pod warunkiem ich pomyślnego zakończenia). Cały proces mediacyjny prowadzi mediator sądowy. Postanowiliśmy wyjaśnić, jakie są wymagania względem mediatora i obowiązki wspomnianej osoby.
W ramach odpowiedzi na pytanie, kim jest mediator sądowy i jak działa, powinniśmy zajrzeć do wielu różnych aktów prawnych. Zasady prowadzenia mediacji sądowych określają następujące akty polskiego prawa:
Wymienione powyżej przepisy wskazują między innymi, że stały mediator sądowy oprócz wiedzy dotyczącej prowadzenia mediacji musi posiadać również pełną zdolność do czynności prawnych, wiek wynoszący co najmniej 26 lat i pełnię praw publicznych. Wymagana jest też znajomość języka polskiego i niekaralność dotycząca każdego umyślnego przestępstwa karnego lub skarbowego. Stały mediator sądowy musi również być wpisany listę stałych mediatorów. Jest ona prowadzona przez prezesa sądu okręgowego. Sąd decydując o wszczęciu mediacji na ogół wybiera mediatora z listy. W wyjątkowych przypadkach, mediacja karna może być prowadzona przez osobę spoza tego wykazu. Jeżeli chodzi o mediację dotyczącą spraw nieletnich, to nie ma podobnego wyjątku. Natomiast w sprawach cywilnych strony mogą wybrać kim będzie mediator sądowy. Jeżeli nie dojdzie do porozumienia, to sąd cywilny wskaże jednak odpowiedniego mediatora (wybierając w pierwszej kolejności stałych mediatorów sądowych).
Jeśli natomiast chodzi o samą pracę mediatora sądowego, to warto brać pod uwagę fakt, że taki specjalista w praktyce ma dość ograniczone możliwości wpływania na strony. Chodzi nie tylko o fakt, że mediacja od początku do końca może być prowadzona jedynie za zgodą obydwu stron (nawet po wcześniejszym wyznaczeniu mediatora przez sąd). Trzeba również pamiętać, że mediator sądowy nie może zmusić żadnej ze stron do zawarcia ugody. Byłoby to zresztą sprzeczne ze specyfiką pracy mediatora.
Jeżeli stronom udało się z pomocą mediatora wypracować kompromis, to w przypadku postępowania cywilnego ugoda podlega zatwierdzeniu przez sąd. Wtedy zyskuje ona moc ugody sądowej, a postępowanie można zakończyć. Nieco inna sytuacja dotyczy mediacji w sprawach karnych oraz sprawach związanych z karalnym postępowaniem nieletniego sprawcy. Taka mediacja nie kończy bowiem postępowania, ale jest brana pod uwagę przez sąd karny lub rodzinny.
Kolejna różnica pomiędzy różnymi rodzajami spraw sądowych dotyczy tego, jak jest wynagradzany mediator sądowy za swoją pracę. Warto wiedzieć, że w przypadku mediacji dotyczącej spraw nieletnich oraz spraw karnych, koszty działań mediacyjnych ponosi Skarb Państwa. Innymi słowy, strony nie muszą płacić za pracę, jaką wykonuje mediator sądowy. Jest to zasadne, bo w przypadku sprawy dotyczącej przestępstwa lub karalnego czynu, który popełnił nieletni jedna ze stron sporu jest poszkodowana. Zmuszanie jej do płacenia za mediację byłoby zatem niesprawiedliwe.
Zupełnie inna zasada znajduje zastosowanie jeśli mediator sądowy bierze udział w sprawie cywilnej. Mamy tutaj na myśli między innymi sprawy z zakresu prawa gospodarczego, prawa rodzinnego, prawa pracy oraz prawa zobowiązań. W takiej sytuacji, wynagrodzenie mediatora jest pokrywane przez strony. Zwykle chodzi o podział w równych częściach, choć sąd może ustalić inne proporcje. Mediator sądowy biorący udział w sporze o prawa niemajątkowe pobierze 150 zł za pierwsze posiedzenie mediacyjne i 100 zł za każde kolejne, ale łącznie nie więcej niż 450 zł. Natomiast opłata za mediację w sprawach o prawa majątkowe wynosi 1% wartości przedmiotu sporu (od 150 zł do 2000 zł).
Mediator sądowy może też naliczyć opłaty za przejazd, najem potrzebnego pomieszczenia (do 70 zł) i korespondencję (30 zł). Podane kwoty bardzo często powiększa podatek VAT. Dobrą wiadomością dla powoda jest zwrot 75% lub 100% opłaty, którą wniósł on za pozew jeśli później doszło do zawarcia ugody dzięki mediacjom. Całkowity zwrot opłaty jest naliczany, gdy porozumienie udało się wypracować przed pierwszą rozprawą.