Umowa dożywocia jest rozwiązaniem, które jest bardzo popularne wśród seniorów w Polsce. Pod wieloma względami jest ono bardzo korzystne. Powstaje jednak pytanie dotyczące umowy dożywocia i zachowku. Czy trzeba go wypłacić? A może lepszym rozwiązaniem będzie umowa darowizny z dożywotnią służebnością? Nasi eksperci postanowili szczegółowo wyjaśnić wszystkie kwestie związane z umową dożywocia i zachowkiem.
Umowa dożywocia to umowa zawierana pomiędzy dwiema stronami, zwykle osobą starszą, która przekazuje nieruchomość lub inne składniki majątkowe a osobą młodszą, na przykład zstępnym. Umowa taka zawierana jest zazwyczaj na okres trwający do końca życia osoby starszej.
W zamian za przekazanie majątku, osoba starsza ma prawo do korzystania z niego dożywotnio. Niejednokrotnie w ramach umowy otrzymuje także pełną opiekę oraz wsparcie. Po jej śmierci majątek przechodzi na osobę, z którą została zawarta umowa dożywocia.
Przykładem może być sytuacja, w której w jednym domu zamieszkuje rodzic oraz jego syn wraz z żoną i swoimi dziećmi. W przypadku zawarcia umowy dożywocia syn zapewni rodzicowi opiekę, a po jego śmierci otrzyma dom.
Oczywiście w takiej sytuacji mogą pojawić się wątpliwości ze strony innych spadkobierców, na przykład rodzeństwa. Pojawiają się wtedy liczne pytania, między innymi o to, czy osobom tym przysługuje prawo do zachowku.
W tym miejscu warto wyjaśnić, czym właściwie jest zachowek. Nie każdy bowiem wiem, czym dokładnie jest tego typu rozwiązanie. Otóż zachowek przysługuje spadkobiercom ustawowym, czyli najbliższym krewnym zmarłego, takim jak zstępni (np. dzieci lub wnuki), małżonek lub rodzice. Osoby te mają prawo do zachowku, nawet jeśli w testamencie zmarłego lub w umowie dożywocia nie zostali uwzględnieni. To, jaka kwota zachowku należy się w konkretnych przypadkach, jest szczegółowo regulowane przez prawo.
Co istotne, zachowek nie przysługuje osobom, które zostały wydziedziczone przez spadkodawcę oraz tym, które zrzekły się praw do zachowku – za życia spadkodawcy lub po jego śmierci.
Przede wszystkim warto wiedzieć, że umowa dożywocia nie jest traktowana jako bezpłatne przysporzenie – w przeciwieństwie do darowizny. Dzięki temu inni spadkobiercy nie mają podstaw prawnych do tego, aby domagać się zachowku w ramach wartości nieruchomości (lub innego składnika majątku), który został przekazany na drodze umowy dożywocia.
To bardzo dobra wiadomość dla osób, które sprawowały dożywotnią opiekę nad członkiem rodziny, a następnie odziedziczyły nieruchomość w ramach umowy dożywocia. Nie ma bowiem wątpliwości co do tego, że konieczność wypłaty zachowku innym spadkobiercom stanowi bardzo duże obciążenie finansowe.
Innym rozwiązaniem prawnym, które również cieszy się dużą popularnością, jest umowa darowizny z dożywotnią służebnością. Czym umowa taka różni się od umowy dożywocia? Podstawowa różnica jest taka, że umowa darowizny z dożywotnią służebnością upoważnia darczyńcę do zamieszkiwania w darowanej nieruchomości korzystania z niej aż do śmierci. Nie może on jednak liczyć na opiekę. Inaczej wygląda to w przypadku umowy dożywocia, gdzie – oprócz zamieszkania – darczyńca ma zapewnioną pełną opiekę i utrzymanie aż do śmierci.
Nie ulega wątpliwości, że umowa dożywocia jest bardziej korzystna dla darczyńcy. Należy jednak pamiętać o tym, że umowa darowizny z dożywotnią służebnością nie wyklucza możliwości ubiegania się o zachowek przez pozostałych spadkobierców. A zatem osoba obdarowana co prawda nie musi zapewniać opieki darczyńcy, jednak jednocześnie musi liczyć się z koniecznością wypłaty rekompensaty finansowej, czyli zachowku, innym spadkobiercom.
Kwestie związane z zachowkiem oraz umową darowizny z dożywotnią służebnością są często skomplikowane i wymagają dokładnej analizy. Właśnie dlatego zawsze warto skonsultować się z doświadczonym prawnikiem, który pomoże zrozumieć wszystkie aspekty i doradzi, jak najlepiej chronić swoje interesy oraz interesy spadkobierców. Łatwo bowiem o popełnienie błędu, którego konsekwencje będą musieli ponosić właśnie spadkobiercy, a przede wszystkim osoba, która otrzymała część lub całość majątku w ramach umowy dożywocia.
Kwestie związane z umową dożywocia i zachowkiem budzą wiele wątpliwości. Nie inaczej jest w przypadku umowy darowizny z dożywotnią służebnością i zachowku – choć to rozwiązanie pod wieloma względami jest mniej korzystne. Osoby starsze, które chcą przekazać nieruchomość jednemu ze spadkobierców, powinny skorzystać z porady prawnej. Pozwoli to na znalezienie rozwiązania, które w przyszłości nie spowoduje dodatkowych komplikacji.