Upadłość konsumencka już w 2009 r. pojawiła się w polskim systemie prawnym. Przez pierwsze lata popularność tego rozwiązania była jednak znikoma ze względu na bardzo restrykcyjne warunki. Z upadłości konsumenckiej na pierwotnych zasadach skorzystało mniej więcej 1000 osób. Pamiętajmy jednak, że kolejno w 2015 roku oraz 2020 roku wprowadzono przepisy liberalizujące zasady korzystania z upadłości konsumenckiej. Skutki tych zmian widać dobrze w statystykach informujących o tym, jak wielu Polaków ogłosiło upadłość konsumencką. W rekordowym 2021 r. zrobiło to 18 205 osób. Można przypuszczać, że rok 2023 zakończy się przekroczeniem granicy 20 000 upadłych konsumentów. Dla wszystkich osób, które interesuje upadłość konsumencka, warunki takiego rozwiązania są bez wątpienia bardzo ważne. Nadal nie mamy bowiem do czynienia z sytuacją, w której sąd akceptuje bez zastrzeżeń wszystkie wnioski upadłościowe. Warto sprawdzić, jakie wymagania przed upadłym konsumentem stawia prawo. To kwestia ważna również dla wierzycieli, którzy mogą obawiać się, że ich dłużnik ogłosi upadłość.
Na wstępie warto przypomnieć, że upadłość konsumencka pomimo swojego specyficznego celu jakim jest przede wszystkim oddłużenie osoby fizycznej, dzieli sporo ogólnych zasad z typową upadłością obejmującą przedsiębiorców. Taka sytuacja dotyczy również przesłanek ogłoszenia upadłości. Artykuł 10 ustawy prawo upadłościowe wskazuje, że upadłość ogłasza się tylko w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny, czyli niezdolny do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Co ważne, przepisy prawa upadłościowego przewidują domniemanie niewypłacalności, które jest stosowane jeśli opóźnienie w wykonywaniu zobowiązań pieniężnych przekracza 3 miesiące. Niewypłacalność jest tak zwaną pozytywną przesłanką upadłości konsumenckiej. To oznacza, że bez jej wystąpienia nie można nawet myśleć o ogłoszeniu upadłości, które zwykle połączone jest z częściowym oddłużeniem.
W ramach odpowiedzi na tytułowe pytanie (Upadłość konsumencka – warunki są łatwe do spełnienia?), warto nieco zgłębić definicję niewypłacalności dotyczącą konsumenta, choć na pierwszy rzut oka wydaje się ona dość oczywista. Na uwagę zasługuje między innymi fakt, że domniemanie niewypłacalności jest możliwe do obalenia przez dłużnika, który może opierać się twierdzeniom wierzyciela. Jednakże w przypadku upadłości konsumenckiej, taki wariant ma ograniczone zastosowanie, ponieważ co do zasady wniosek upadłościowy składa sam dłużnik. Wyjątek dotyczy tylko modelu mieszanego, który znajduje zastosowanie w ciągu roku od:
Jeżeli chodzi o zastosowanie przesłanki pozytywnej do upadłości konsumenckiej, to warto również dodać, że sąd ocenia niewypłacalność dłużnika jako stan z chwili orzekania (zobacz: Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 1996 r. – sygnatura akt: I CKN 23/96).
Historyczne przepisy są mniej interesujące dla osób, które rozważają, czy upadłość konsumencka będzie dla nich dobrym rozwiązaniem. Tym niemniej, warto zwrócić uwagę, że w przeszłości ustawodawca wprowadził również tak zwane negatywne przesłanki ogłoszenia upadłości. Chodziło o to, że sąd badając wniosek o upadłość konsumencką musiał go oddalić jeśli wszystko przemawiało za tym, że dłużnik umyślnie doprowadził do niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień. Drugą przesłanką negatywną było rażące niedbalstwo, które wiązało się na przykład z niedochowaniem oczywistych dla dorosłego człowieka zasad gospodarowania budżetem domowym. Chodziło na przykład o zaciąganie zobowiązań wielokrotnie większych niż dochody.
Co ważne, w dniu 24 marca 2020 r. weszły w życie przepisy nowelizujące postępowanie upadłościowe, które uchyliły konieczność badania przesłanek negatywnych jeszcze przed ogłoszeniem upadłości konsumenckiej. Tym samym sądy zostały zobligowane tylko do uwzględniania przesłanki pozytywnej związanej z niewypłacalnością konsumenta. Można zatem powiedzieć, że dla osób, które interesuje upadłość konsumencka, warunki jej ogłoszenia stały się proste. Kwestia wcześniejszego zachowania dłużnika nie utraciła jednak zupełnie swojego znaczenia, o czym jeszcze powiemy w naszym artykule. Okazuje się bowiem, że ocena zachowania dłużnika ma wpływ na decyzję sądu o zastosowaniu planu spłaty z umorzeniem długów.
Powyżej wspomnieliśmy, że przepisy nadal uwzględniają zachowanie dłużnika przed ogłoszeniem niewypłacalności. Takie postępowanie wnioskodawcy będzie brane pod uwagę już po ogłoszeniu upadłości oraz spieniężeniu ewentualnego majątku wchodzącego w skład masy upadłościowej konsumenta. Na tym etapie sąd decyduje o ustaleniu tak zwanego planu spłaty, którego wykonanie będzie skutkowało częściowym umorzeniem pozostałych długów upadłego. Projekt planu spłaty mający na celu dalsze zaspokojenie wierzycieli przygotowuje syndyk. Sąd nie jest związany stanowiskiem upadłego oraz wierzycieli co do treści planu spłaty. Dodatkowo sąd może wydać postanowienie o odmowie ustalenia planu spłaty jeśli miała miejsce co najmniej jedna z następujących sytuacji, a względy humanitarne i względy słuszności nie przemawiają za inną decyzją:
Warto wiedzieć, że wydanie przez sąd upadłościowy postanowienia o odmowie ustalenia planu spłaty kończy postępowanie upadłościowe. Może zatem dojść do sytuacji, w której złe zachowanie dłużnika z przeszłości uniemożliwi skorzystanie z umorzenia, a wierzyciele przy okazji procedury upadłościowej częściowo zaspokoją swoje roszczenia (dzięki likwidacji majątku).
Kiedy sąd może stwierdzić, że zachodzą względy humanitarne lub względy słuszności?
Sąd może wziąć pod uwagę względy słuszności jeśli oddłużenie będzie miało korzystny wpływ na stosunki społeczne dotyczące dłużnika. Względy humanitarne dotyczą sytuacji, w której długotrwałe zadłużenie skutkowałoby egzystencją poniżej minimalnego standardu.
Czy możliwa jest rezygnacja z planu spłaty połączoną z całkowitym umorzeniem pozostałych zobowiązań?
Istnieje taka możliwość, ale tylko w przypadku osób, których sytuacja w oczywisty sposób wskazuje, że nie będą zdolne do dokonywania spłat w ramach planu (np. ze względu na ciężką chorobę). Jeżeli ma zostać orzeczona taka upadłość konsumencka, warunki życiowe dłużnika zostaną dokładnie przeanalizowane przez sąd.
Dlaczego czasem plan spłat jest wydłużony?
Wydłużony plan spłat (na okres od 3 lat do 7 lat) to sankcja dla osób, które umyślnie albo na skutek rażącego niedbalstwa doprowadziły do swojej niewypłacalności lub pogorszenia sytuacji finansowej. Zgodnie z orzecznictwem, rażące niedbalstwo oznacza sytuację, w której poziom negatywnej oceny nastawienia psychicznego dłużnika zbliża się do poziomu umyślności, ale jednak go nie przekracza (zobacz: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2005 r. – sygn. akt III CK 522/04).