W latach 2022 – 2023 bardzo wiele polskich rodzin oraz singli skorzystało z ustawowych wakacji kredytowych, które rząd wprowadził w odpowiedzi na wzrost poziomu rat. Mówimy o około dwóch milionach osób posiadających kredyt mieszkaniowy do spłaty. Mogłoby się zatem wydawać, że przeciętny Polak potrafi dobrze odpowiedzieć na tytułowe pytanie (Na czym polegają wakacje kredytowe?). Niestety, praktyka wygląda jednak inaczej. Okazuje się bowiem, że ustawowe wakacje kredytowe wprowadziły nieco zamieszania. Przykładowo, wiele osób może teraz sądzić, że przerwanie spłaty kredytu (zwykle mieszkaniowego) jest możliwe tylko dzięki interwencji ustawowej rządu. Tymczasem wakacje kredytowe jako rozwiązanie proponowane przez banki są w Polsce znane już od wielu lat. Postanowiliśmy wyjaśnić, na czym polega taka dobrowolna zarówno dla banku, jak i klienta przerwa w spłacaniu rat kredytu. Wyjaśniając na czym polegają wakacje kredytowe, nie można pominąć rozróżnienia względem karencji w spłacie kapitału. Nasz artykuł zwraca również uwagę na koszty, jakie generują dla klienta banku wakacje kredytowe.
Rozpoczynając analizę tematu wakacji kredytowych, warto przypomnieć, że ustawowa przerwa w spłacie kredytów mieszkaniowych z lat 2022 – 2023 została wprowadzona jako nadzwyczajne rozwiązanie. Rząd postanowił interweniować na rynku kredytów mieszkaniowych, co oznaczało pokaźne straty dla banków. Oczywiście kredytodawcy zarabiający rekordowo dużo na odsetkach (w warunkach wysokich stóp NBP z lat 2022 – 2023) nie powinni zbytnio narzekać. Można jednak przypuszczać, że w przyszłości podobny mechanizm wstrzymania spłaty kredytów ustawą będzie stosowany rzadko. Warto zwrócić uwagę, że rząd dość arbitralnie wyznaczył kryteria kwalifikacji do programu ustawowych wakacji kredytowych. Pominięci zostali na przykład frankowicze, co wzbudziło spore kontrowersje.
Ustawowe wakacje kredytowe na pewno należy odróżnić, od rozwiązania, które jest dostępne na polskim rynku kredytów mieszkaniowych niemal od samego początku jego funkcjonowania. Mowa o wakacjach kredytowych, które bank może zaproponować klientowi dobrowolnie i samodzielnie. Warto pamiętać, że kredytodawcy nie są prawnie zobowiązani do zapewniania klientom wakacji kredytowych w normalnych okolicznościach. Ustawa z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami potwierdza, że przerwa w spłacie całej raty jest opcją dodatkową, o której klient powinien zostać poinformowany w formularzu przedstawianym mu przed zawarciem umowy kredytu.
Nie wszystkie banki przewidują wakacje kredytowe, które mogą być traktowane jako rozwiązanie zachęcające nowych klientów. Pamiętajmy również, że dobrowolne wakacje kredytowe nie obejmują jedynie oferty kredytów mieszkaniowych. Bank może zaproponować przerwę w spłacie całej raty również posiadaczowi kredytu konsumpcyjnego lub kredytu firmowego. Jeżeli wakacje kredytowe są dla nas ważnym kryterium przy wyborze oferty finansowania, to warto sprawdzić, co dokładnie kryje się za takim pojęciem. Określenia używane przez instytucje finansowe mogą być bowiem nieco mylące w praktyce. To kolejna ważna informacja, którą podkreślamy tłumacząc na czym polegają wakacje kredytowe.
Wspomniana wcześniej ostrożność związana z nazewnictwem może być uzasadniona, ponieważ na polskim rynku zdarzały się już przypadki nazywania wakacjami kredytowymi innych form ulgi w spłacie długu. Takie sytuacje są wątpliwe, ale dozwolone, ponieważ dobrowolne wakacje kredytowe nie zostały uregulowane przez przepisy. Ten sam stan prawny obowiązywał, gdy jeden z nieistniejących już banków, kilka lat temu pod nazwą wakacji kredytowych reklamował karencję w spłacie kapitału kredytu. Tymczasem karencja w spłacie kapitału kredytowego to zupełnie inne rozwiązanie. Przewiduje ono przerwę w spłacaniu kapitału kredytu, przy jednoczesnej konieczności zwracania bankowi odsetek. Innymi słowy, klient musi co miesiąc wpłacać do banku odsetki (w ramach odsetkowej części raty), ale zostaje tymczasowo zwolniony z konieczności płacenia kapitałowej części raty.
Warto wiedzieć, że karencja dotycząca kapitału to rozwiązanie stosowane nie tylko w celu ulżenia osobom mieszkającym w kredytowanym lokum. Konieczność spłaty jedynie odsetek jest standardem jeśli deweloper jeszcze nie wybudował lokalu lub domu albo prywatna budowa domu nie dobiegła końca. Czasem dany bank może oferować klientowi wakacje kredytowe i karencję w spłacie kapitału jako dwie dobrowolne opcje do swobodnego wyboru. W takim przypadku, wakacje kredytowe oczywiście wydają się bardziej atrakcyjne dla osób szukających finansowego wytchnienia. Warto jednak pamiętać, że wstrzymanie płatności całej raty w ramach wakacji jest rozwiązaniem droższym dla klienta niż karencja. Kończąc naszą odpowiedź na pytanie dotyczące tego na czym polegają wakacje kredytowe, wyjaśniamy skąd się bierze różnica kosztowa pomiędzy wakacjami kredytowymi oraz karencją.
Szczególny charakter rządowych wakacji kredytowych wynikał z faktu, że w latach 2022 – 2023 były one zupełnie bezpłatne dla kredytobiorców. Ustawa z dnia 7 lipca 2022 r. o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom (Dz.U. 2022 poz. 1488) zakazała bankom naliczania odsetek za okres wstrzymania spłaty. Co więcej, wspomniany okres zgodnie z przepisami nie powinien być zaliczany do czasu kredytowania. W przypadku rządowych wakacji kredytowych, mieliśmy zatem do czynienia z sytuacją, w której bank nie mógł liczyć na rekompensatę za późniejsze otrzymanie pieniędzy. Podobnych preferencji nie mogą oczekiwać osoby korzystające z dobrowolnych wakacji kredytowych, które oferują banki. Trzeba się liczyć z tym, że bank będzie naliczał odsetki za okres wstrzymania spłaty. Podobny problem z kumulacją odsetek nie dotyczy karencji w spłacie kapitału. To rozwiązanie zakłada bowiem bieżącą płatność odsetek.
Osoba pytająca na czym polegają wakacje kredytowe powinna również wiedzieć, że po zakończeniu wakacji kredytowych lub karencji możliwe są różne warianty związane z ustaleniem dalszego harmonogramu spłaty. Chodzi o wydłużenie okresu spłaty rekompensujące wakacje/karencję lub pozostawienie okresu spłaty bez zmian. Dany bank niekoniecznie musi oferować obydwa wspomniane warianty jednocześnie. Poza tym wydłużenie okresu spłaty będzie niemożliwe jeśli po korekcie liczba miesięcy spłacania kredytu przekroczyłaby maksimum wyznaczone przez Komisję Nadzoru Finansowego w Rekomendacji S (420 miesięcy).
W kontekście powyższych informacji, warto zaprezentować krótki przykład unaoczniający koszty, jakie mogą być związane z wakacjami kredytowymi. Weźmy pod uwagę kredyt o wartości początkowej 270 000 zł, w przypadku którego klient po dłuższym okresie terminowej spłaty postanowił skorzystać z wakacji kredytowych. Jeżeli założymy oprocentowanie przykładowego trzydziestoletniego kredytu na poziomie 4,50%, to można obliczyć, że miesięczne wakacje kredytowe po terminowej spłacie 72 wcześniejszych rat zwiększą wszystkie pozostałe płatności ratalne (do końca okresu kredytowania) o około 8 zł.
Podany wyżej wynik na poziomie 8 zł miesięcznie zakłada oprocentowanie wynoszące 4,50% już do samego końca niewydłużonego o miesiąc okresu spłaty. Ośmiozłotowa podwyżka miesięcznej raty z pozoru nie wydaje się duża. Pamiętajmy jednak, że mówimy o zmianie, która dotyczyć będzie pozostałych 23 lat i 11 miesięcy. Można obliczyć, że przy stałym oprocentowaniu 4,50%, łączny koszt wakacji kredytowych wyniesie 2296 zł (bez uwzględnienia inflacji). To dość wysoka cena jak za jeden miesiąc wolności od rat.