Jeżeli chodzi o krajowy rynek kredytowy, to jego charakterystyczną cechą w stosunku na przykład do amerykańskiego była przez lata niewielka popularność refinansowania oraz konsolidacji. Od pewnego czasu widzimy jednak, że te dwa rozwiązania cieszą się coraz większym zainteresowaniem rodzimych klientów sektora bankowego. Można przypuszczać, że w przyszłości rodacy coraz częściej będą decydowali się na przeniesienie kredytu do innego banku. Warto zatem przybliżyć pewne zasady związane z tym rozwiązaniem. Chodzi zarówno o aspekty prawne, jak i typowo praktyczne. Nasz artykuł prezentuje wszystkie niezbędne informacje dla osoby, która rozważa przeniesienie kredytu do innego banku. Na końcu dodatkowo zostały zaprezentowane odpowiedzi na częste pytania (FAQ) związane z refinansowaniem oraz konsolidacją.
Przeniesienie kredytu do innego banku na ogół jest rozumiane jako zaciągnięcie kredytu refinansującego. Takie rozwiązanie polega na tym, że „nowy” bank w ramach umowy kredytowej spłaca wcześniejsze zobowiązanie klienta. W ten sposób dochodzi do zmiany wierzyciela w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. Nowym wierzycielem staje się bank, który klient wybrał w ramach podjętej decyzji o refinansowaniu. Ta decyzja najczęściej wiąże się z korzystniejszymi warunkami spłaty. Chodzi o mniejszy łączny koszt (RRSO) i możliwość rozłożenia zobowiązania na większą liczbę rat skutkującą obniżeniem miesięcznej płatności. Bardzo podobny mechanizm występuje w przypadku kredytów konsolidacyjnych. Przypomnijmy jednak, że tam chodzi o spłatę kilku różnych zobowiązań przez „nowy” bank.
W polskich warunkach, konsolidacja kredytów najczęściej ma miejsce z wykorzystaniem produktu finansowego, który jest bardzo podobny do typowego kredytu gotówkowego. Taki kredyt konsolidacyjny dla konsumenta pozwala łączyć zadłużenie wynikające z kredytów gotówkowych, kart kredytowych oraz (rzadziej) pożyczek pozabankowych. Czasem pojawiają się dobre oferty pożyczek konsolidacyjnych zabezpieczonych hipoteką. Jest to rozwiązanie pozwalające bankowi stosować dłuższy okres spłaty, który wynosi nawet 20 lat. W przypadku kredytów konsolidacyjnych bez hipoteki, limit długości okresu spłaty wynosi zwykle 10 lat, co bywa niewystarczające jeśli suma łączonego długu jest duża. Poza tym zabezpieczenie w postaci hipoteki na nieruchomości pozwala mocno obniżyć łączny koszt kredytu.
Natomiast typowe przeniesienie kredytu do innego banku (bez konsolidacji kilku zobowiązań) w przypadku konsumentów najczęściej dotyczy kredytu mieszkaniowego. Mniejsze i bardziej krótkookresowe zobowiązania zwykle podlegają konsolidacji. Pamiętajmy, że dotychczas mówiliśmy tylko o ofercie dla osób zaciągających zobowiązania poza działalnością gospodarczą. Warto mieć świadomość, że przeniesienie kredytu do innego banku dość często jest oferowane również przedsiębiorcom oraz spółkom prawa handlowego. W tym kontekście mowa zarówno o konsolidacji, jak i typowym refinansowaniu jednego zobowiązania.
Jeżeli chodzi o perspektywę konsumenta, to przeniesienie kredytu do innego banku jako decyzja zwykle uwzględnia tylko argumenty typowo finansowe. Chodzi przede wszystkim o niższy poziom oprocentowania. Mniejszy koszt odsetkowy pozwala ograniczyć negatywne dla finansów klienta skutki wydłużenia okresu spłaty. Pamiętajmy, że dłuższy okres spłaty skutkuje spadkiem miesięcznej raty, ale jednocześnie zwiększa sumaryczny koszt kredytu, który można wyrazić stosunkiem łącznych odsetek do pożyczonej kwoty. W przypadku tego samego rodzaju oprocentowania, czyli na przykład zmiany ze stawki zmiennej na zmienną, porównanie wysokości oprocentowania będzie dużo łatwiejsze.
Warto wiedzieć, że kredyty refinansujące o stałym oprocentowaniu na okres wynoszący np. 15 lat – 20 lat są w Polsce nadal niedostępne – nawet przy finansowaniu potrzeb mieszkaniowych. Identyczna sytuacja dotyczy również zwykłych „hipotek”. Warto o tym pamiętać przy wyborze kredytu mieszkaniowego z okresowo stałym lub zmiennym oprocentowaniem. Przeniesienie kredytu do innego banku, w przypadku zadłużenia hipotecznego obecnie zapewni oprocentowanie okresowo stałe na okres nie dłuższy niż 5 lat – 7 lat. Później bank zacznie stosować stawkę zmienną z ustaloną wcześniej marżą i wskaźnikiem referencyjnym (WIRON/WIBOR) lub zaproponuje kolejną stawkę stałą na kilka lat. Wysokość wspomnianej marży przy zmiennym oprocentowaniu jest bardzo ważna.
Przeniesienie kredytu do innego banku w kontekście opłacalności powinno uwzględniać nie tylko poziom oprocentowania, ale również prowizji. Nie chodzi jedynie o prowizję za udzielenie kredytu refinansującego/konsolidacyjnego, z której banki dość często rezygnują, aby skusić nowych klientów. Pamiętajmy też o ewentualnej prowizji za wcześniejszą spłatę zadłużenia, którą może naliczyć dotychczasowy bank. Z jego punktu widzenia zaciągnięcie kredytu refinansowego lub konsolidacyjnego u konkurenta skutkuje po prostu przedterminową spłatą długu.
Prowizje za wcześniejszą spłatę zadłużenia stanowią większy problem w przypadku kredytów mieszkaniowych. Warto jednak wiedzieć, że kredyty zaciągnięte najwcześniej 22 lipca 2017 roku podlegają jednak ograniczeniom w tym zakresie przewidzianym przez ustawę z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami (Dz.U. 2017 poz. 819). Niezależnie od daty zaciągnięcia długu zabezpieczonego hipoteką, przeniesienie kredytu do innego banku będzie skutkowało kosztami związanymi z wykreśleniem hipoteki poprzedniego banku i ustanowieniem nowego takiego zabezpieczenia dla kolejnego kredytodawcy.
W polskich realiach przeniesienie kredytu do innego banku rozumiane jako refinansowanie najczęściej dotyczy zadłużenia mieszkaniowego. Warto zatem zwrócić uwagę na nową politykę Komisji Nadzoru Finansowego. Mianowicie, wspomniana instytucja pod koniec czerwca 2023 roku skierowała do banków pismo odnośnie refinansowania długu mieszkaniowego klientów. Nadzór finansowy w tym dokumencie stwierdził, że niedopuszczalne jest oferowanie przez banki refinansowania „hipotek” o okresowo stałym oprocentowaniu kredytem z oprocentowaniem zmiennym lub kredytem z oprocentowaniem okresowo stałym na krótszy okres niż ten ustalony w pierwotnej umowie. W praktyce nowe wytyczne KNF-u oznaczają, że przeniesienie kredytu do innego banku w przypadku „hipotek” z okresowo stałym oprocentowaniem będzie oznaczało konieczność zaakceptowania nowej, (zwykle niższej stawki) ustalonej na kolejne kilka lat (co najmniej pięć).
Najczęściej zadawane pytania (FAQ):
W takim przypadku, trzeba się liczyć z koniecznością spłaty długu po bieżącym kursie waluty z danego banku. Wcześniej można jednak skorzystać z programu ugód eliminującego ryzyko walutowe. Poza tym refinansowanie nie oznacza wygaśnięcia ewentualnych roszczeń frankowicza wobec banku.
Tak, krajowe banki zawsze dostosowują się do kredytowych wytycznych nadzoru finansowego. Widzimy, że w odpowiedzi na stanowisko KNF, kolejni kredytodawcy uniemożliwiają refinansowanie kredytów mieszkaniowych z okresowo stałym oprocentowaniem „hipotekami” posiadającymi stawkę zmienną.
W takiej sytuacji trzeba się liczyć z faktem, że decyzja banku dotycząca refinansowania lub konsolidacji prawdopodobnie będzie negatywna. Bank dowie się o zaległościach ratalnych po sprawdzeniu bazy danych BIK.