Data publikacji: 21.02.2022

Klauzula abuzywna – czym dokładnie jest?

Trudno ukryć, że jeszcze 10 lat – 15 lat temu rzadziej padało pytanie, co to jest klauzula abuzywna. Spory z instytucjami finansowymi, które oferowały np. kredyty frankowe i polisolokaty, bezsprzecznie zwiększyły zainteresowanie Polaków tematyką klauzul abuzywnych. To dobry sygnał, ponieważ jednocześnie wzrosła świadomość naszych rodaków związana z prawami konsumenta. Mimo pozytywnych zmian, wiele osób wciąż nie wie jednak, czym dokładnie jest klauzula abuzywna (klauzula niedozwolona). Postanowiliśmy zatem wyjaśnić, jakie szczególne cechy posiada takie postanowienie umowne. Nasz artykuł może zainteresować nie tylko frankowiczów i posiadaczy polisolokat. Praktyka pokazuje bowiem, że klauzule niedozwolone pojawiają się również w regulaminach i umowach innych produktów finansowych. 

Kodeks cywilny mówi czym jest klauzula abuzywna

O klauzulach niedozwolonych mówi się wiele, ale prawnicy nie zawsze dokładnie wyjaśniają, czym są takie postanowienia umowne. Warto zatem odwołać się do przepisów kodeksu cywilnego. Artykuł 385 indeks 1 KC wyjaśnia, że klauzula abuzywna to postanowienie umowy zawieranej z konsumentem, które kształtuje jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco narusza interesy wspomnianego konsumenta. Wedle innych przepisów kodeksu cywilnego (art. 22 indeks 1 KC), konsumentem jest osoba zawierająca z przedsiębiorcą umowę, która nie ma bezpośredniego związku z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Transakcje pomiędzy dwoma osobami nieprowadzącymi działalności gospodarczej nie mają charakteru konsumenckiego, więc w ich przypadku nie może być mowy o klauzulach niedozwolonych.

Indywidualne ustalenia mogą wykluczać abuzywność

Klauzula nie ma charakteru abuzywnego również wtedy, gdy została indywidualnie ustalona z konsumentem albo określa w sposób jednoznaczny główne świadczenia stron (np. cenę lub wynagrodzenie). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na które konsument nie miał rzeczywistego wpływu. Przykładem będą postanowienia z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez przedsiębiorcę. Używanie wzorców umownych i stałych regulaminów jest powszechne m.in. w branży finansowej. Przykład stanowią ogólne warunki ubezpieczenia (OWU).

Co ważne, ciężar udowodnienia, że rzekoma klauzula abuzywna została uzgodniona indywidualnie (i dlatego nie ma charakteru niedozwolonego) powinien spoczywać na przedsiębiorcy powołującym się na taki fakt. Warto również podkreślić, że brak abuzywnego charakteru nie wyklucza możliwości kwestionowania klauzuli umownej (np. z wykorzystaniem artykułu 58 kodeksu cywilnego).

Klauzula abuzywna może unieważnić całą umowę

Znaczenie klauzul niedozwolonych jest bardzo duże. Wynika to z faktu, że klauzula abuzywna nie wiąże konsumenta. Zgodnie z kodeksem cywilnym, zawarta umowa nadal wiąże strony z wyłączeniem klauzuli abuzywnej. Czasem może się jednak okazać, że po usunięciu takiej klauzuli umowa nie posiada większego sensu ekonomicznego i prawnego. W takiej sytuacji najbardziej odpowiednim rozwiązaniem jest po prostu sądowne unieważnienie umowy, które skutkuje zwrotem wzajemnych świadczeń. Nieważną umowę traktuje się bowiem tak, jak gdyby nigdy nie miała miejsca. W tym kontekście warto powołać się chociażby na Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 3 października 2019 r. (w sprawie C‑260/18).

Wspomniane orzeczenie TSUE, na które czekało wielu kredytobiorców frankowych potwierdza, że umowa kredytu rozliczanego w CHF po usunięciu z niej abuzywnych klauzul waloryzacyjnych nie powinna być uzupełniana w oparciu o ogólne przepisy polskiego prawa. Wyrok TSUE w sprawie C‑260/18 jest argumentem na korzyść unieważnienia praktycznie każdej umowy kredytu frankowego. Takie rozwiązanie zwykle jest korzystniejsze finansowo od tzw. „odfrankowienia”, czyli usunięcia mechanizmu waloryzacji, za który odpowiada klauzula abuzywna.

Klauzula abuzywna – jak próbują wybrnąć np. banki?

O tym, czy w umowie znajduje się klauzula abuzywna może rozstrzygnąć sąd cywilny. Mamy wówczas do czynienia z tak zwaną kontrolą incydentalną wzorca umownego. Warto wiedzieć, że w obecnym stanie prawnym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów również stwierdza o niedozwolonym charakterze danego postanowienia umownego. Jest to tak zwana kontrola abstrakcyjna wzorca umowy. Decyzja UOKiK-u uznająca dane postanowienie za niedozwolone ma skutek w stosunku do przedsiębiorcy oraz wszystkich konsumentów posiadających umowę, w której znajduje się ta sama klauzula abuzywna. Co ważne, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poprzez decyzję może zmusić przedsiębiorcę do zaprzestania negatywnych praktyk i nałożyć na niego karę pieniężną.

Można łatwo się domyślić, że przedsiębiorcy tacy jak np. banki zarówno w ramach kontroli incydentalnej, jak i abstrakcyjnej próbują kwestionować abuzywny charakter wykorzystywanych klauzul. Przykładem jest próba udowodnienia w ramach postępowania, że konsument miał wpływ na wątpliwe postanowienia umowy i były one uzgadniane indywidualnie. Bardzo często takie argumenty przedsiębiorcy są oczywistą nieprawdą. Specjalista prawny może podpowiedzieć, jak należy odeprzeć argumentację np. banku lub ubezpieczyciela, który kwestionuje fakt, że w umowie znalazła się klauzula abuzywna.

Jesteśmy do Twojej dyspozycji

skontaktuj się z nami już dziś.

Kontakt z doradcą
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Polityka prywatności. Zamknij
HelpHero sp z o.o. nie jest kancelarią prawną i nie świadczy usług prawnych w rozumieniu ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych, ustawy z dnia 26 maja 1982 r. prawo o adwokaturze.
Firma świadczy usługi pośrednictwa i doradztwa ogólnego dla Klientów indywidualnych we współpracy z kancelariami prawnymi, prawnikami, radcami prawnymi, adwokatami i innymi osobami świadczącymi usługi prawne.
Handcrafted by lpcreation.pl